Poradnik
Wybierz kategorię artykułów
aktualnosci aktualnosci
Aktualności
email email
Poradnik pacjenta
sms sms
Leksykon zdrowia
rejestracja rejestracja
Media o nas

Najświeższe informacje z życia przychodni - przejdź do kategorii

Praktyczne informacje: Jak przygotować się do badania? Na czym ono polega? To i wiele więcej - przejdź do kategorii

Artykuły naukowe, wypowiedzi ekspertów - przejdź do kategorii

Artykuły i informacje prasowe - przejdź do kategorii

Gdy rwa kulszowa daje w kość…

Rwę kulszową charakteryzuje nagły, silny, rwący ból w okolicy lędźwiowej kręgosłupa, który może promieniować do pośladka, tylnej powierzchni uda, łydki, a nawet stopy. Ból jest bardzo dokuczliwy i powoduje problemy w wykonywaniu jakichkolwiek czynności. Jeżeli ból pojawia się nagle, to najlepszym wyjściem będzie odpoczynek, tabletki i maści przeciwbólowe i przeciwzapalne. Gdy ból ostry ustąpi, wówczas możemy wdrożyć fizykoterapię, ćwiczenia i masaż.

Objawy rwy kulszowej

Rwę kulszową rozpoznaje się po zebraniu wywiadu o szczegółach i czasie trwania objawów i dokładnym zlokalizowaniu bólu.

- Z reguły jest to promieniujący ból od odcinka lędźwiowego, „ciągnący” się po tylnej powierzchni całej nogi aż do stopy – mówi Dorota Marcula, fizjoterapeutka CM Medyceusz. - Bólowi może towarzyszyć znacznie osłabienie mięśni, a nawet zaburzenia czucia w tej okolicy ciała. Co gorsza, gdy ucisk na korzeń nerwu, który jest jedną z przyczyn rwy, utrzymuje się zbyt długo, może dojść do jego porażenia. Objawy takiego porażenia bywają różne, na przykład całkowity brak wrażliwości na dotyk, pełne zdrętwienie nogi, a nawet opadająca stopa.

 

Co na rwę kulszową?

Jeżeli rwa już nas dopadnie to pomogą przede wszystkim tabletki lub maści przeciwzapalne, przeciwbólowe i rozkurczowe - dostępne w aptekach bez recepty. Przy silniejszym bólu możemy wspomagać się mocniejszymi lekami, które jednak dostaniemy tylko na receptę. Czasem stosuje się zastrzyki – na przykład w sytuacji, gdy doustne podanie leku nie jest możliwe. Podawane są one nadtwardówko, domięśniowo i w tak zwane punkty spustowe bólu.

 

Uwaga: pas biodrowy na rwę tylko w konkretnym wskazaniu

Wiele osób, mając rwę, sięga po pasy biodrowe. Zdaniem fizjoterapeutki CM Medyceusz nie jest to najlepszy pomysł, zwłaszcza jeśli pacjent nie jest zdiagnozowany przez lekarza.

- Jeśli u pacjenta mamy do czynienia z niestabilnością w kręgosłupie lędźwiowym, to owszem, pas biodrowy może pomóc w uśmierzaniu bólu, ale podkreślam, że wskazany jest tylko w tym przypadku – mówi Dorota Marcula. -  Same pasy radzę wykorzystywać jednak w profilaktyce chorób kręgosłupa lędźwiowego.

 

Do czego mogą przydać się więc lepiej pasy biodrowe? Z pewnością pomogą np. podczas podnoszenia większych ciężarów oraz w trakcie wielokrotnie powtarzanych ruchów, które mogą powodować dolegliwości bólowe odcinka lędźwiowego kręgosłupa. Trzeba pamiętać jednak, że nie zastąpią one prawidłowości w wykonywaniu tych czynności.  Przypomnieć warto przy okazji, że pasów biodrowych nie można nosić cały czas, ponieważ powodują osłabienie siły mięśniowej.

 

Ćwiczenia na rwę dopiero po ustąpieniu ostrych objawów

Podczas ostrego stadium rwy kulszowej pacjenci przyjmują leki uśmierzające i jest to najważniejsza z przyczyn, dla których wtedy ćwiczeń się nie wykonuje. Dlaczego? Leki zaburzają czucie, a dopuszczalne są wtedy jedynie ćwiczenia wykonywane do granicy bólu. Zatem wykonując za dużo powtórzeń, w zbyt dużym zakresie ruchu lub wytwarzając za silne napięcie mięśniowe możemy tylko sobie zaszkodzić. Dlatego najlepiej wtedy jedynie odpoczywać i przyjmować farmaceutyki.

 

Dopiero po ustąpieniu ostrych dolegliwości możemy spróbować wdrażać ćwiczenia wzmacniające, rozciągające i stabilizujące głównie brzuch i dolny odcinek pleców. Ale uwaga: najlepiej wykonywać je pod okiem terapeuty lub trenera, a jeżeli podczas wykonywania jakiegokolwiek ćwiczenia pojawi się ból w odcinku lędźwiowym kręgosłupa, ćwiczenia należy przerwać i odpocząć.

Jak wykonywać ćwiczenia? Powoli, zwracając uwagę na przyjęcie prawidłowej pozycji ciała. Przy ich wykonywaniu ważna jest jakość i precyzja ruchu, a nie ilość powtórzeń.

Współpracujemy

 

Narodowy Fundusz Zdrowia logo

 

Proteo logo