Szczyt grypy w Polce – styczeń/marzec
Podczas gdy uwaga całego świata skupiona jest na koronawirusie z chińskiego Wuhan, w naszym kraju znacznie groźniejsza jest wciąż „zwykła” grypa. Zwykłą umieszczamy z rozmysłem w cudzysłowie, ponieważ corocznie wirus grypy jest inny i bardzo groźny. Corocznie też przypominamy, żeby się zaszczepić, aby uniknąć powikłań.
Dlaczego zestawiamy grypę z koronawirusem? Otóż dane sanepidu pokazują, że z perspektywy Polski to grypa wciąż jest groźniejsza, ponieważ jest lekceważona. Koronawirus budzi zasłużone obawy, ale na szczęście zaalarmowane, krajowe służby epidemiologiczne badają zagrożenie na bieżąco, zaś wszyscy z uwagą śledzimy media, nasłuchując czy stwierdzono go w Polsce. Na szczęście wszystkie dotychczasowej alarmy okazały się fałszywe.
W tam samym czasie szaleje grypa. Od początku sezonu epidemicznego 2019/2020 tj. od 01 września 2019 r. tylko na terenie województwa łódzkiego zarejestrowano łącznie 105 906 zachorowań! Są to dane pochodzące z gabinetów lekarskich – z doświadczenia wiemy, że bardzo wiele osób postanawia po prostu przechodzić grypę, nie zwracać uwagi na groźne objawy, nie udaje się do lekarza po pomoc i niestety roznosi wirusa dalej.
Tymczasem przypominamy, że o ile sama grypa jest groźna gównie dla osób z obniżoną odpornością (czy dla dzieci, kobiet w ciąży oraz seniorów), o tyle każdy jest narażony na bardzo niebezpieczne powikłania pogrypowe m.in. zapalenie mięśnia sercowego, zapalenie płuc czy oskrzeli lub zapalenie mózgu.
Dlatego radzimy: nie wolno lekceważyć grypy. Przypominamy jej objawy: nagła gorączka powyżej 380C, nagły silny ból głowy, bóle mięśni i stawów, uczucie zmęczenia i znużenia. Rzadko katar i kaszel. Od momentu zakażenia może rozwijać się długo, nawet w tydzień. Główne objawy występują przez 3 – 5 dni.
Przypominamy również, że szczepienia ochronne są zdaniem lekarzy, epidemiologów, Sanepidu oraz Światowej Organizacji Zdrowia najlepszą formą ochrony przed wirusem grypy. Zalecamy, aby wykonywać je rokrocznie, ponieważ wirus grypy mutuje i szczepionka przyjęta 12 miesięcy wcześniej może po prostu nie być skuteczna.
Wciąż można się zaszczepić – ponieważ w naszej szerokości geograficznej grypa atakuje nawet do maja (a pojedyncze przypadki zdarzają się w zasadzie przez cały rok), trzeba też pamiętać, że okres „budowania” odporności przeciw grypie trwa około 6 tygodni.
Ważne: jeśli chcielibyście Państwo przyjąć szczepionkę, najpierw trzeba udać się do lekarza internisty, który na podstawie wywiadu, biorąc pod uwagę m.in. inne choroby i przyjmowane leki wystawi na nią receptę. Przypominamy, że nasi lekarze interniści przyjmują w pięciu poradniach w Łodzi, przy ulicach: Limanowskiego, Syrenki, Herlinga – Grudzińskiego, Bazarowej oraz Spornej. Wszystkie znajdziecie Państwo pod tym adresem: https://centramedycznemedyceusz.pl/przychodnie. Tam także – już po kupieniu szczepionki – wyszkolony personel poda ją Państwu w pewny i bezpieczny sposób.